wtorek, 1 sierpnia 2017
Wiza
Na rozmowie o wizę byłam 31 lipca, wiem dosyć późno, ale przeszkodził mi wyjazd do Grecji. Umówiona byłam na 10:30, ale wpuścili mnie o 10:00. Dalej przeszłam przez takie bramki jak są na lotnisku, nie miałam nic ze sobą oprócz dokumentów. Po wejściu podeszłam do pierwszego stanowiska, gdzie dostałam naklejkę na paszport i pokierowali mnie do następnych trzech okienek. W pierwszym sprawdzała tylko dokumenty i wydrukowała mój numerek, w drugim pobierali odciski palców. Następnie musiałam czekać na rozmowę z konsulem. Siedziałam jakieś 15 minut. Nadeszła moja kolej, rozmowa była bardzo przyjemna. Pytała się gdzie lecę, czy jestem zadowolona z decyzji. Cała rozmowa trwała 5 minut, po czym usłyszałam, że moja wiza została zatwierdzona. Mogłam spokojnie wyjść z ambasady i jechać do domu. Czeka mnie jeszcze tylko odbiór paszportu i wizy.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Wiza
Na rozmowie o wizę byłam 31 lipca, wiem dosyć późno, ale przeszkodził mi wyjazd do Grecji. Umówiona byłam na 10:30, ale wpuścili mnie o 10:0...
-
W skład USA wchodzi 50 stanów. Najbliższy rok spędzę w....... MICHIGAN! Moi host rodzice nazywają się Carrie i James. Mam też trzy siostry...
-
Hej! Na początku chciałabym się przedstawić... Nazywam się Marcelina i mam 16 lat (rocznik 01). Pochodzę z województwa lubelskiego. Może by...
-
Na rozmowie o wizę byłam 31 lipca, wiem dosyć późno, ale przeszkodził mi wyjazd do Grecji. Umówiona byłam na 10:30, ale wpuścili mnie o 10:0...
Napisz co u cb słychać !!! :D
OdpowiedzUsuń